Powstanie wielkopolskie

Gdy powstaniec bierze broń,
To poczuje bitwy woń.
W Polsce biegną dróżką Niemcy,
Ale Polak jest sprytniejszy
Gdyż nie biega, ale leży.
Już nie widać go pod trawą,
Więc on może strzelać żwawo.
Niemcy dalej nie pobiegną
I sztandaru nie zdobędą,
A jak Polak powie STOP,
To zatrzyma ich jak młot.
Wokół toczą się już boje
I latają wciąż naboje.
Niemiec teraz płacze,
A Polak ze szczęścia skacze.
Wygrał Polak, choć niełatwo
spuścił Niemcom ostre manto.